Każdy z nas posiadając dom z ogrodem marzy o tym, aby był on żywy kolorowy i zadbany. Podstawą tego jest odpowiednie nawodnienie, nawożenie i odpowiednia pielęgnacja. Równie ważna jest ilość serca włożona w jego pielęgnację. System nawadniania ogrodów może być wszelaki. Od podstawowego podlewania za pomocą konewki lub szlaucha, po skomplikowane instalacje hydrauliczne.
Marzenie z dzieciństwa – idealny ogród
Ja o pięknym ogrodzie marzyłam od zawsze. Od dziecka mieszkałam w domku, w którym jednak nie przykładało się dużej wagi do wyglądu ogródka, pomimo iż taki posiadaliśmy. Zabiegani i zapracowani rodzice nie mieli czasu na to aby pielęgnować rośliny i kwiaty. Co najwyżej w naszym ogródku rósł szczypiorek, który po długim czasie z braku dbania o niego wypuszczał piękne fioletowe kwiaty.
Kiedy zamieszkałam we własnym domu, wymyśliłam sobie, że mój ogród będzie idealny. Idealny oznaczał dla mnie taki, który będzie zachwycał pięknem ale jednocześnie będzie oczekiwał ode mnie minimalnego nakładu pracy. Nie mam czasu na to aby co dzień zajmować się podlewaniem i wyrywaniem chwastów. Koszenie trawy też zajmuje dużo czasu.
Praca w ogrodzie – jak ją zaplanować?
Zaczęłam od podziału prac. Koszeniem trawy zajął się mój mąż. Raz w tygodniu przez maksymalnie pół godziny obcinał zarośniętą trawę, aby nadać ogrodowi schludności. Do jego obowiązków należało też zainstalowanie systemu nawadniania zarówno trawnika jak i posadzonych przeze mnie kwiatów i drzewek ozdobnych. Pod kwiatami zostały rozciągnięte systemy nawadniające a o trawę troszczyły się rozstawiane zraszacze.
Nie było to skomplikowane a i koszt nie należał do największych.
Ja zajęłam się wyborem kwiatów i drzewek ozdobnych. Te ostatnie okazały się konieczne z racji bliskiego sąsiedztwa dość wścibskich sąsiadów. Chcą uniknąć ciągłego podglądania i podsłuchiwania, woków ogrodzenia zostały posadzone tuje, które doskonale nadając się jeśli ktoś chce nadać swojemu ogrodowi nieco intymności.
Poza kwiatami zdecydowałam się również zasadzić warzywa. Do specjalnie przygotowanych przez mojego męża grządek zasiałam wszelkiego rodzaju warzywa. Zdecydowałam się na to ze względu na to, że jestem młodą mamą i zależy mi na tym aby moje dzieci jadły jak najzdrowsze dania. A takie można przyrządzić jedynie z najlepszych składników.
Czas jaki chciałam poświęcić na pielęgnację ogrodu to było maksymalnie pół godziny dziennie, bo tak jak wcześniej pisałam jestem młodą mamą i nawet wygospodarowanie pół godziny dziennie jest ciężkie. Ale czego się nie robi dla dzieci. Poza tym piękny ogród służy też im, przede wszystkim do zabaw.