Drzewa mogą pięknie ozdabiać posesję, ale jeśli są w złej kondycji, mogą zagrażać sąsiednim budynkom oraz bezpieczeństwu ludzi. To ważne, żeby w takich sytuacjach podjąć odpowiednie kroki. Jak przeprowadzić wycinkę takiej chorej rośliny?
Co o wycince drzew mówi prawo?
Nawet jeśli jesteśmy właścicielami działki, za wycięcie drzewa może grozić nam kara grzywny. Wynika to z faktu, że zgodnie z obowiązującym prawem, nie możemy na tym polu działać bez pozwolenia gminy. Taki dokument wydawany jest przez odpowiedni organ, którym może być wójt lub burmistrz. Wyjątkiem jest sytuacja, w której posesja jest zabytkiem. Wtedy prośbę o zgodę należy wystosować do wojewódzkiego konserwatora zabytków. W oficjalnym piśmie musimy uzasadnić, dlaczego chcemy wyciąć roślinę. Decyzję powinniśmy otrzymać najpóźniej miesiąc od daty złożenia naszej prośby.
Warto zdawać sobie sprawę z tego, że choroba drzewa nic tu nie zmienia. Nie możemy samodzielnie zdecydować o wycięciu rośliny, nawet jeśli jest ona chora, widocznie uszkodzona (np. nadłamana przez wichurę). Wyróżnić możemy sytuację, gdy o taką zgodę nie musimy się starać. Zaliczyć można do nich przypadki, gdy:
- krzew jest młodszy niż 10 lat;
- krzew znajduje się na posesji, która została specjalnie obsadzona, żeby pełnić funkcję ozdobną;
- drzewo ma obwód pnia niższy niż 35 lub 25 cm (wartość zależy od gatunku drzewa) na wysokości 5 m.
O co zadbać, wycinając chore drzewo?
Pierwsza sprawa to zawsze dopełnienie formalności prawnych. Jeśli dostaliśmy pozwolenie, możemy zacząć planować wycięcie chorego drzewa. Warto jednak pamiętać, że bez odpowiedniego doświadczenia, cały proces może zakończyć się tragedią. Zdanie dodatkowo utrudnia:
- zły stan rośliny
Chore drzewo może być na tyle osłabione, że czasem konieczne jest wdrożenie większej ilości środków ochronnych, niż w przypadku drzewa zdrowego. Jeśli będziemy mieć pecha, może zdarzyć się, że nie będziemy mogli zapanować nad tym, jak podczas wycinki zachowają się konkretne elementy rośliny.
- zabudowania wokół
Nierzadko drzewa występują w pobliżu zabudowań. Odpadające gałęzie lub pozostałe elementy mogą uszkodzić sąsiadujące budynki i stanowić zagrożenie dla ludzi. Co więcej, jeśli za zadanie zabiera się niedoświadczona ekipa, bez odpowiedniego sprzętu, również jej członkom grozi niebezpieczeństwo.
Komu zlecić wycięcie chorego drzewa?
Jak widać, wycinka chorego drzewa tylko pozornie wydaje się prostym zadaniem. Czy to jednak znaczy, że nie da się tego załatwić szybko i sprawnie? Nic bardziej mylnego. Najbezpieczniejszą i jednocześnie najwygodniejszą opcją jest zatrudnienie specjalistów, takich jak np firma Alpin-Mar http://www.pracenawysokosci.waw.pl/. Oprócz doświadczenia taka załoga dysponuje specjalnymi narzędziami. Rzetelni wykonawcy każde zlecenie rozpoczynają od zaznajomienia się z otoczeniem. W ten sposób mogą zaplanować prace tak, żeby nie narażać na ryzyko uszkodzenia sąsiadujących budynków. Właściwe zabezpieczenie terenu sprawa, że nic nie grozi również przechodniom.